RadoslawKowalski RadoslawKowalski
380
BLOG

Stanisław Michalkiewicz- rosyjskie lobby w Polsce?

RadoslawKowalski RadoslawKowalski Polityka Obserwuj notkę 5

Dlaczego o Rosji tak mało mówi i pisze Stanisław Michalkiewicz?

Nie od dziś wiadomo, że skrajna prawica, która powoli dochodzi do władzy w większości państw UE sympatyzuje z Rosją oraz Władimirem Putinem. Ale może to jest za delikatnie powiedziane, niektórzy twierdzą, że to jest po prostu rosyjskie lobby lub agentura. Celem Putina jest zniszczenie UE i prawicowe formacje właśnie do tego dążą. Janusz Korwin-Mikke każde swoje wystąpienie w Parlamencie Europejskim kończy frazą, że w jego ocenie Unia Europejska powinna zostać zniszczona. Nie dziwić nikogo powinien fakt, że popularny Korwin jeździ na wycieczki do Rosji oraz chadza do rosyjskich ambasad.

Dla wielu na prawicy Stanisław Michalkiewicz to prawdziwy autorytet, mistrz słowa oraz najlepszy publicysta w Polsce. Zauważyłem, że on o Rosji też prawie nigdy nie pisze oraz nie mówi źle. Sprawdziłem jego publicystykę. Kiedy Lech Kaczyński był w Gruzji i w niedalekiej odległości od niego oddano strzały "najlepszy publicysta" zlekceważył całą sprawę a później zasugerował, że strzelano z radości, na wiwat. Później kiedy doszło do katastrofy smoleńskiej Michalkiewicz wielokrotnie podkreślał, że jeżeli doszło do zamachu w Smoleńsku to nie zrobiła tego Rosja, gdyż nie miała ku temu ważnego powodu.
O rewolucji, która ostatnio się odbyła w Rosji napisał, że została zainicjowana przez USA.

Michalkiewicz odgrywa rolę patrioty strasznie czułego na punkcie suwerenności oraz niepodległości Polski. Wielokrotnie krytykował PiS za to, że politycy tej partii sprzedali niepodległość Polski głosując za ratyfikacją traktatu lizbońskiego. O wrogach Polski Michalkiewicz mówił, że można ich zabijać. Dużo tez pisał o tym jakim to wielkim zagrożeniem dla Polski są Niemcy oraz Żydzi. Krótko mówiąc publicysta ten jest bardzo wrażliwy na punkcie Polski.

Tak jak się jakoś dziwnie składa, że ta wrażliwość opuszcza go kiedy rzecz dotyczy Rosji. W 2013 roku na ćwiczeniach Zapad Rosja z Białorusią ćwiczyła atak na Polskę. To przecież Michalkiewicz powinien grzmieć, a on na ten temat nie napisał żadnego artykułu. Gdyby coś takiego urządził Izrael, no to Michalkiewicz do sylwestra by wył z oburzenia wmawiając opinii publicznej, że nachodzą rozbiory Polski. A jak Michalkiewicz odniósł się do wypowiedzi niejakiego Żyrinowskiego, który powiedział, że za sprawą Rosji Polska może zniknąć z mapy. Czy napisał, że można go zabić? W żadnym wypadku.

Ostatnio doszło za sprawą Rosji do niepokojącej prowokacji na Morzu Bałtyckim. Ile miejsca poświęcił temu Stanisław Michalkiewicz? Nic o tym nasz żarliwy patriota nie powiedział oraz nie napisał tak jak w przypadku innych incydentów z udziałem Rosji. Tak wygląda obiektywizm w wykonaniu Stanisława Michalkiewicza. O Izraelu i Niemcach ma o on tyle do powiedzenia tworząc mniej lub bardziej wyimaginowane zagrożenia, a Rosji, która jest najbardziej niebezpiecznym państwem dla Polski zwyczajnie milczy. Ciekawe dlaczego?

 


 

 

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka