RadoslawKowalski RadoslawKowalski
570
BLOG

Czy Komitet Obrony Demokracji to nowa Targowica?

RadoslawKowalski RadoslawKowalski Polityka Obserwuj notkę 9

Czy w Polsce istnieje niebezpieczeństwo interwencji zewnętrznej? Według Stanisława Michalkiewicza jest takie ryzyko. 

W ośrodkach elit III RP narasta histeria związana z działaniami rządu Beaty Szydło. Jej owocem jest powołanie Komitetu Obrony Demokracji. Zdaniem Stanisława Michalkiewicza Komitet Obrony Demokracji to współczesna Targowica, a jej członkowie mogą wzywać państwa UE do interwencji w obronie upadającej demokracji. Wszystko to może się dziać w majestacie prawa, gdyż w Polsce obowiązuje traktat lizboński, w którym jeden z zapisów mówi o klauzuli solidarności. Zgodnie z nią państwa UE mogą dokonać interwencji w kraju członkowskim UE, w którym zagrożona jest demokracja. Zapis ten jest bardzo podobny do doktryny Breżniewa.

Michalkiewicz zwraca uwagę, że ważnym członem tego komitetu stanowią Żydzi: "Ano pani Monika Płatek, co to kolaboruje z żydowskim finansowym grandziarzem, mającym ambicję przerobienia całego świata we wspólną oborę, gdzie na nawozie historii będą rosły fortuny starszych i mądrzejszych. W ramach tej kolaboracji pani Płatek, wykorzystując pracowicie uciułane naukowe tytuły, zajmuje się duraczeniem łatwowiernych tubylców feminizmem, genderactwem i temu podobnymi wynalazkami, no a teraz, skoro ze strony starszych i mądrzejszych już padł taki rozkaz - „broni demokracji”. Powiedzmy sobie otwarcie i szczerze – czegóż można chcieć więcej od pani Moniki Płatek? Demokracji broni również pan Jarosław J. Szczepański, do 2014 roku przewodniczący polskiej loży żydowskiego Zakonu Synów Przymierza, co to za punkt honoru stawia sobie doprowadzenie do zadośćuczynienia przez Polskę żydowskim roszczeniom majątkowym, w następstwie czego Żydzi staliby się w Polsce środowiskiem dominującym ekonomicznie, zyskując status szlachty czyli Herrenvolku i spychając mniej wartościowy naród tubylczy do rangi narodu drugiej kategorii.Jakże tedy mogłoby w takim towarzystwie zabraknąć pana Jana Hartmana, zażywającego reputacji filozofa? Próbował wkręcić się („owsik mały, pełen chęci, tu się wkręci, tam się wkręci...”) a to do ruchu filozofa biłgorajskiego, a to tu, a to tam - ale o ile pan prof. Hartman próbuje się wkręcać, to pan Jarosław Lipszyc wygląda na reprezentanta żydokomuny, z uwagi choćby na zaangażowanie w „Krytyce Politycznej”, będącej współczesną odmianą „Nowych Dróg”, w których za pierwszej komuny przodkowie dzisiejszych demokratów kombinowali, jakby tu wydymać mniej wartościowy naród tubylczy po marksistowsku-leninowsku. Do tego towarzystwa dołączyła Jabłoneczka, czyli pani Anna Applebaum. W jej przypadku zaangażowanie w obronie demokracji jest zrozumiałe, jeśli się zważy, jakie alimenty musiał stracić książę-małżonek, przyłapany przez spiskujących kelnerów na intymnych wynurzeniach o robieniu laski prezydentowi Obamie."- czytamy w jego [a]http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3519;felietonie[/a].

Według Michalkiewicza Żydom może się nie podobać nowy rząd, ponieważ zasiada w nim Antoni Macierewicz. Jedna z żydowskich instytucji Liga Antydefamacyjna zażądała usunięcia go ze stanowiska, ponieważ uważał on za prawdziwe Protokoły Mędrców Syjonu.

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka